Od dziecka chciałam zobaczyć potwora z Loch Ness. Nie będę owijać w bawełnę, to był główny powód dla którego zdecydowaliśmy się przylecieć do Inverness. Wiele
Czytaj dalej...Weekend w Londynie? Tak! Uwielbiam to miasto. Jest niczym patchworkowy koc – każda dzielnica otula zupełnie innym klimatem, od ogromnych wieżowców nad brzegiem Tamizy po
Czytaj dalej...Ostatnio pojechaliśmy na jeden dzień do Folkestone i muszę przyznać, że angielskie wybrzeże zaskakuje. Rozległe plaże, szum błękitnych fal, świeże owoce morza i wysokie białe
Czytaj dalej...Londyn w grudniu wygląda PRZEPIĘKNIE. Dlatego zabieram Was na świąteczny spacer po Londynie. Zobaczymy światełka, od których ulice wręcz się uginają. Zaglądniemy w witryny sklepów,
Czytaj dalej...O Aberdeen nie wiedzieliśmy nic. Miasto miało być naszym punktem przesiadkowym pomiędzy zwiedzaniem Loch Ness a Dunnottar Castle. Chwilą oddechu w napiętym grafiku podróży po
Czytaj dalej...Spaliśmy w wiatraku! Takim z wielkimi białymi skrzydłami! Ostatni weekend sierpnia spędziliśmy w Rye. Miasteczku pełnym urokliwych, niekiedy powyginanych, budynków z witrynami i drzwiami, od
Czytaj dalej...To był jeden z najlepszych dni naszych szkockich wakacji. Najbardziej wymagający, bo całą wędrówkę mieliśmy plecaki na sobie, ale i niezwykle urokliwy. Z samego rana
Czytaj dalej...