O Aberdeen nie wiedzieliśmy nic. Miasto miało być naszym punktem przesiadkowym pomiędzy zwiedzaniem Loch Ness a Dunnottar Castle. Chwilą oddechu w napiętym grafiku podróży po
Czytaj dalej...Obudziło nas stukanie kropel o szyby. Nie tak miało być. Spodziewaliśmy się słońca i długiego spacerowania po Górach Izerskich. Zamiast tego były gęsty deszcz i
Czytaj dalej...Transport w Londynie może wydawać się przerażający. To ogromna metropolia, której siatka metra wygląda jak kłębek włóczek po starciu z kotem. Chciałoby się machnąć ręką
Czytaj dalej...Spaliśmy w wiatraku! Takim z wielkimi białymi skrzydłami! Ostatni weekend sierpnia spędziliśmy w Rye. Miasteczku pełnym urokliwych, niekiedy powyginanych, budynków z witrynami i drzwiami, od
Czytaj dalej...To był jeden z najlepszych dni naszych szkockich wakacji. Najbardziej wymagający, bo całą wędrówkę mieliśmy plecaki na sobie, ale i niezwykle urokliwy. Z samego rana
Czytaj dalej...Nasza wycieczka do Kew Royal Botanic Garden w Londynie była spontaniczna. Ok, chcieliśmy tam jechać od kiedy tylko się tu przeprowadziliśmy – czyli od 3
Czytaj dalej...Do Arbroath trafiliśmy przypadkiem. Głównie przez Google Maps – tak przebiegała trasa, a infografika “Arbroath Abbey” sprawiła, że przybliżyłam to miejsce. I tak szukałam szybkiego
Czytaj dalej...