Uwielbiam góry. Nie ma jednak co ukrywać, jestem “mieszczuchem”. To nie będzie więc typowy wpis o zdobywaniu kolejnych szczytów, idealnie nadający się na ekranizację jak “Everest”. To bardziej zapis przyjemnego weekendu pełnego łażenia i grzanego wina przegryzanego świeżym powietrzem. Kochani, przed Wami pomysł na weekend w Karkonoszach dla totalnie
Czytaj dalej...Zieleniec to największy ośrodek narciarski w Polsce. Przekonałam się o tym na własnej skórze, a właściwie pośladkach, obijając sobie niejednokrotnie kość ogonową podczas nauki snowboardu na obozie AWF. Po tygodniu zdecydowałam, że sporty zimowe nie są dla mnie, a do Zieleńca nie wrócę. Ha, wróciłam po kilku latach w
Czytaj dalej...