Marsylia mnie zachwyciła. Piaskowym odcieniem budynków, targiem rybnym w porcie, Morzem Śródziemnym na wyciągnięcie ręki. Lekcją tanga przy zachodzie słońca. Delektowaliśmy się tym miastem jak winem (którego zresztą wypiliśmy nie jeden kieliszek), mrużąc oczy od odbijającego się w wodzie słońca. To był niezwykle udany weekend z lodami bazyliowymi i
Czytaj dalej...W Paryżu byliśmy tylko dwa dni, ale przez ten czas zdążył nas oczarować. To pełne urokliwych kamienic i parków z kolorowymi karuzelami miasto ma niesamowity klimat! Spacer uliczkami jest najlepszym sposobem na jego poznanie, dlatego przygotowałam dwie trasy, dzięki którym zobaczysz najważniejsze atrakcje, zboczysz trochę z turystycznych ścieżek, a może jak ja polubisz to miasto i zapragniesz wrócić.
Czytaj dalej...