Shoreditch – najbardziej odjazdowe miejsce Londynu
Znacie Shoreditch? Póki nie zobaczyłam zdjęcia czarno-białego żurawia na ceglanym budynku, nie miałam pojęcia o tym miejscu. Murale to dla mnie obowiązkowy punkt wycieczki, wiedziałam więc od razu gdzie udajemy się w następny dzień wolny. To, co odkryłam podczas tego spaceru przeszło moje oczekiwania. Poznajcie najbardziej odjazdowe miejsce Londynu!
Shoreditch to artystyczna dzielnica na wschodzie Londynu z Brick Lane i Bethnal Green Road jako głównymi ulicami. O ile Notting Hill można nazwać pastelowym i popowym miejscem, a Camden Town reprezentuje punk i rock, to tutaj “sztuka niezależna” po prostu wjeżdża z buta. Wśród szklanych biurowców uchowało się jeszcze trochę starego, ceglanego Londynu, gdzie wychodzisz na jedno piwo wieczorem, a kończysz na bajglu z wołowiną* nad ranem.
Murale. Ach, te murale!
Shoreditch zostało totalnie przejęte przez grafficiarzy. Znajdziecie tu ogromną ilość ich dzieł w każdej wielkości i stylu. Jeżeli macie ochotę zobaczyć ich w akcji, sprawdźcie na mapach Google punkt “POW Memorial Jam” w Allen Garden. Przy tym wiadukcie kolejowym spotykają się osoby, które nie tylko chcą odpocząć, ale i stworzyć coś sprejami. Super klimat.
Kolorowe jarmarki
Tratatatata. Blaszane zegarki. Musiałam. :) Jeśli uwielbiacie grzebać w second handach, przeglądać rzeczy vintage i handmade, to po prostu trzeba tu zajrzeć. Zwłaszcza na Brick Lane pełno jest małych targów i sklepów poukrywanych w głębi budynków lub zapraszających do siebie już na ulicy.
Nomadic Community Garden
Gdybym miała opisać “wolność” przez wskazanie jednego miejsca, byłoby to właśnie Nomadic Community Garden. To miejsce jest z innej planety! Pełne luzu i radości, wypełnione po brzegi niezwykłą twórczością i zielenią. Przyświeca mu idea tworzenia “ogrodu społecznego” – punktu do zawierania znajomości, uczenia się nowych umiejętności i odpoczynku. Wejście darmowe, w środku działa również mała kawiarnia.
Spitalfields City Farm
Jedna z kilku farm miejskich w Londynie. Urocze (darmowe!) miejsce działające na zasadzie wolontariatu. Możesz z bliska przyjrzeć się zwierzętom gospodarstwa domowego, w tym świniom Sherlockowi i Watsonowi (!), oraz podglądnąć uprawę roślin i warzyw. Idealne miejsce do ucieczki od miasta bez opuszczania jego granic. :)
Boxpark
To park handlowy z kontenerów wysyłkowych. Boxpark w Shoreditch było pierwszym w Londynie, a ponoć nawet na świecie, takim sposobem recyklingu starych kontenerów. :) W środku znajdziecie naprawdę bogatą ofertę gastro. My skusiliśmy się na lody Soft Serve Society. Warto spróbować!
*- Beigel Shop London to jedna z najstarszych piekarni w Londynie. Ich bajgle są obłędne i często ustawia się po nie ogromna kolejka!