To oczywiste, bez podróżowania nie wyobrażam sobie życia. Jednak oprócz poznawania nowych miejsc uwielbiam spędzać czas na czytaniu czy słuchaniu muzyki. Lubię odkrywać kolejne filmy i seriale oraz jak większość ludzi otaczać się ładnymi rzeczami. Dlatego ruszam z nowym cyklem. Przed Wami polecajki #1!

Polecajki będą się pojawiać z początkiem każdego miesiąca. Zbiorę w nich wszystkie rzeczy, jakie chciałabym Wam polecić poza zwiedzaniem: podzielę się ciekawą książką, wciągającym filmem, dobrą muzyką czy przydatnym produktem. Mam nadzieję, że nowy cykl przypadnie Wam do gustu, a w komentarzach wskażecie własne polecajki! Niech to będzie pretekst do dzielenia się odkryciami. To co, zaczynamy? :)

Uroczy zapach papieru – co warto przeczytać

“Ja Cię kocham, a ty miau” Katarzyny Bereniki Miszczuk

Idealna na weekend, by oderwać się od rzeczywistości. Morderstwa (tak, niejedno!) i konkurs artystyczny z punktu widzenia kota. Nie raz śmiałam się podczas czytania. Intrygująca i lekka historia, która naprawdę wciąga. 

Kursoksiążka “Asertywność i pewność siebie” Oli Budzyńskiej (Pani Swojego Czasu)

Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam! Więcej o tej książce napisałam TUTAJ. 

“Hotel Varsovie. Klątwa lutnisty” Sylwii Zientek

Obszerna, ale dobra lektura! Jeden budynek i trzy różne pokolenia. Autorka genialnie wprowadza czytalnika w klimat XVII, XIX i XXI-wiecznej Warszawy. Jednak to nie tylko ciekawa lekcja historii, ale i interesujące dzieje bohaterów, którzy prowadzą hotel w różnych czasach.

Polecajki na szklanym ekranie – filmy, programy i seriale

Spirited Away: W krainie bogów

Film, który spowodował, że kilka tygodni spędziłam tylko i wyłącznie na oglądaniu filmów Studia Ghibli. Piękna tego filmu nie da się opisać słowami. Złożoność historii, barwność postaci i piękna kreska rysunku sprawia, że to POZYCJA OBOWIĄZKOWA dla wszystkich kinomaniaków! Ja przepadłam.

Mandalorian

Krótkie odcinki, wciągająca historia, dobre ujęcia i przede wszystkim… Baby Joda. Nie tylko dla fanów Gwiezdnych Wojen! Jeżeli nie oglądaliście ich wcześniej (ponoć istnieją jeszcze takie osoby), to spokojnie odnajdziecie się w fabule. :)

Słodkie szaleństwo

Program kulinarny (właściwie cukierniczy) inny od wszystkich. Zasady są proste: im szybciej skończysz zadanie, tym szybciej przechodzisz do następnego. Nie tylko czas się liczy, ale i pomysłowość, dobór smaków i dekoracja, które ocenia genialne jury. Prowadzący wymiata!

Godzinami na słuchawkach – muzyka, której nie mogę przestać słuchać

Utwór “Physical” Dua Lipy

Nie byłam fanką Dua Lipy póki nie usłyszałam “Physical”. Ta piosenka ma power! Uwielbiam przy niej ćwiczyć.

Utwór “Our House (The Mess We Made)” You Me At Six

Tu nie jestem obiektywna, bo kocham każdą piosenkę jaką wypuszczą, jednak ta… Jest naprawdę dobra! Powstała podczas pożarów w Australii jako support służb ratunkowych, jednak nadal idealnie pasuje do sytuacji.

Album “Rare” Seleny Gomez

Selena stworzyła chyba najlepszy album w swojej karierze. :) Prócz znanego chyba wszystkim “Lose You to Love Me” polecam “Dance Again”, “Boyfriend” i “A Sweeter Place”.

Utwór “No time to die” Billie Eilish

Wybacz Adele, ale to najlepszy utwór promujący Jamesa Bonda. Kocham!

Polecajki do dotknięcia – rzeczy, które warto nabyć

Plakaty Desenio

Dobre miejsce, jeśli chcecie odświeżyć swoje ściany. Portal pełen plakatów z specjalnym programem, który pozwoli Wam przypasować jeden obrazek do drugiego. Nasze jeszcze czekają na zestaw gwoździ, ale już mogę powiedzieć, że ich wydruk jest świetny. 

Lampa solna

Gadżet, jaki dostałam w prezencie od przyjaciółki, by oczyścić aurę nowego mieszkania. Nasza to wersja “unowocześniona” na USB, są jednak również bryły soli z wydrążonym miejscem na żarówkę. Wygląda pięknie i działa leczniczo, oczyszczając powietrze jonami ujemnymi. Zwiększa też ilość tlenu w otoczeniu, ułatwiając koncentrację i zasypianie.

Olejek do poduszek “Feather & Down”

To mieszanka olejków z eukaliptusa, mięty pieprzowej i drzewa herbacianego  ułatwiająca oddychanie i zasypianie. Początkowo mocno pachnie, jednak po chwili zapach jest lżejszy. Dla mnie bomba – daje przyjemne uczucie świeżo wypranej pościeli. Buteleczka starcza na długo, jest bardzo wydajna – swoją kupiłam z początkiem roku i używam regularnie.