Gdzie zjeść w Londynie? Internet pełen jest poleceń tanich, smacznych czy ładnie urządzonych restauracji, bądźmy jednak szczerzy – rzadko kiedy udaje nam się dostosować tempo zwiedzania do głodu, aby w porę znaleźć się w wyszukanym wcześniej punkcie. Są jednak miejsca, które pojawiają się w zasięgu wzroku “tu i teraz” i nie mam na myśli KFC czy McDonald’s. ;) Przed Wami 12 sieciówek, których nie spotkasz w Polsce, a z łatwością odnajdziesz w Londynie niezależnie w której jego części jesteś.

Mam nietolerancję pszenicy i białka mleka krowiego. Baaardzo rzadko też sięgam po mięso. Dlatego, jeśli macie jakieś alergie lub specjalną dietę – ten wpis jest również dla Was. :) Więc, gdzie zjeść w Londynie? Zaczynamy!

Pret a Manger

Londyńczycy kochają Pret a Manger. To kawiarnia z bardzo szerokim wyborem przekąsek, również wegańskich (owsianka na kokosowym mleku, mmmm). Dobre miejsce na drugie śniadanie czy lunch na mieście. Osobiście uważam, że można tu wypić najlepszą mochę (kawę z czekoladą) w mieście. :) 

Nando’s

Świątynia kurczaka z grilla. Jeżeli Michał miałby wybrać miejsce, w którym jadłby do końca życia, na pewno byłby to Nando’s. Kochani, ich marynaty i frytki peri-peri to totalny sztos. To miejsce w którym dobrze zjecie, najecie się i mało wydacie. Mają opcje wegańską (choć moja przyjaciółka je tu zawsze jedną potrawę), ale co ważne, nie zapewniają “gluten free”! Dlatego przy celiakii odradzałabym.

• 

• 

Wagamama

Mój numer jeden w Wielkiej Brytanii, który serwuje uproszczoną kuchnię azjatycką. Uwielbiam! Szczerze Wam powiem, każde danie jest warte spróbowania – nawet ich przystawki i świeże soki są po prostu pycha. Co bardzo chwalę, Wagamama ma osobne menu dla wegan i bezglutenowców. A w niektórych miejscach nawet osobnych kelnerów! :)  

Bella Italia / Prezzo / Zizzi

Te trzy brytyjskie sieciówki oferują włoską kuchnię. Nie umiem określić, która z nich wyróżnia się smakiem, bo we wszystkich trzech dobrze zjecie. :) Co szanuję, w każdej z tych restauracji jest spory wybór dla bezglutenowców, a także wegan. 

LEON

Kolejna brytyjska sieciówka. Wyjątkowa pod tym względem, że ważna dla nich są ekologia i zdrowa żywność. :) Mają naprawdę fajne, bogate również w warzywka boksy. 

• 

• 

Pizza Express

To stara jak świat brytyjska sieciówka, która chyba jako jedyna zdołała rozwinąć się na inne kraje Europy i Azji. Szczerze? Najlepsza pizza bezglutenowa, jaką jadłam do tej pory. W dodatku, mają ich, jak i pizz wegańskich, naprawdę spory wybór. Dobre ciasto i naprawdę ciekawe połączenia smaków. Aż mam ochotę na nią teraz, pisząc ten tekst…

Gourmet Burger Kitchen

Brytyjska sieć burgerowni z fajnym, industrialnym klimatem. Mają osobne menu dla bezglutenowców i dobry wybór dla wegan, za co szanuję. Jest pysznie i ładnie. Mają dobrego colesława i frytki z sosem serowym! 

Ed’s Easy Dinner

Ed’s to brytyjska sieciówka zapewniająca amerykańskie żarełko w stylu retro. Mają fajny wystrój i genialne frytki z sosem serowym. Do wyboru burgery glutenowe i bezglutenowe!

• 

• 

Five Guys

Five Guys to amerykańska sieć burgerowni, którą w Londynie możecie spotkać dosłownie na każdym rogu. Niestety, mogę tylko napisać to, co usłyszałam od innych – jest smacznie. Jak doczekam się bezglutenowej buły to na pewno sprawdzę.

Gdzie zjeść w Londynie? Puby to numer 1!

Chrześcijanie chodzą do kościołów, Brytyjczycy do pubów. ;) Jeśli więc żyjecie zasadą “nie po to przyjechałam do tego kraju, żeby jeść obcą kuchnię” i chcecie poczuć się jak typowy Londyńczyk… Idźcie do pubu. Nie jest to żadna sieć, ale puby znajdziecie na każdym rogu.

My zawsze wchodzimy w ciemno i jeszcze nigdy się nie zawiedliśmy. Zaufajcie mi, brytyjska kuchnia jest warta spróbowania – jest syta, ale przede wszystkim smaczna! Wystrój lokali zawsze idealnie oddaje brytyjski klimat, piwo i cydr z kija są po prostu przepyszne, a porcje ogromne i w rozsądnej cenie.

• 

• 

•