Barbican – brutalnie piękna perełka Londynu
Londyn potrafi zaskakiwać. Wśród tych wszystkich wiktoriańskich kamienic, Big Bena, pubów i Tower Bridge zawsze można znaleźć COŚ jeszcze. W tym przypadku jest to coś całkowicie odmiennego i niespodziewanego. No, bo czy można się zachwycić betonem? Niedaleko Katedry św. Pawła oraz Tower Hill czeka na odkrycie Barbican – brutalna perełka tego miasta.
Właściwie, powinnam napisać „brutalistyczna”. Barbican to bowiem przykład brutalizmu i nie, nikt się tu nad nikim nie znęca! Tak nazywa się nurt architektoniczny, w którym tworzy się bryły z betonu.
To chyba ta surowość, tak bardzo wyróżniająca się pośród biurowców i wiktoriańskich budynków, robi tu największe wrażenie. Te okolice to zderzenie się nie dwóch, a trzech różnych czasów. Nowoczesności, XX wieku i starożytności. Przejdźmy jednak do rzeczy.
Co warto zobaczyć w okolicy?
Barbican Estate
Nieczęsto zachęca się do zwiedzania osiedli mieszkaniowych, prawda? Barbican Estate to jednak Majstersztyk “przez duże M”. Surowe betonowe mury tworzą genialny kontrast dla całej otaczającej je zieleni. Swoją drogą, to tutaj Dua Lipa nakręciła teledysk do “Blow your mind”. :)
Barbican Centre
Centrum w którym odbywają się koncerty, wystawy czy spektakle. Mieszczą się tu również kino, trzy restauracje, biblioteka (ze sporym zbiorem dotyczącym sztuki i muzyki) oraz Barbican Conservatory.
Nawet jeśli nie chcesz korzystać z oferty centrum (choć kino gra zarówno komercyjne i głębsze filmy, a koncerty dotyczą muzyki poważnej i współczesnej), warto wejść do środka. Poprzechadzaj się korytarzami i koniecznie zaglądnij na taras. Znajduje się tam nie tylko bar Barbican Kitchen, ale i świetne miejsce na odpoczynek. Zieleniące się balkony, ławeczki, staw pełen roślinności i… Zaraz, zaraz, czy to wodospad? :)
Barbican Conservatory
Jest częścią Barbican Centre, ale zasługuje na wyróżnienie. To palmiarnia, do której wstęp jest darmowy. Pełno tu kwiatów, krzewów i drzew – urocze miejsce na spacer. Możesz tu złapać oddech od zgiełku miasta czy brzydkiej pogody i pooddychać tropikalnym powietrzem.
Spokojny spacer z robieniem zdjęć i krótkim odpoczynkiem zajął nam około 30 minut. W środku znajduje się kawiarnia z możliwością zamówienia w wybrane dni Afternoon Tea*.
The London Wall Walk
Zastanawiało Cię, dlaczego wcześniej wspomniałam o śladach starożytności? Nawet jeśli nie, już tłumaczę.
The London Wall jest niczym innym jak murem, który postawiło Imperium Rzymskie dla obrony podbitego miasta portowego (wtedy jeszcze nie-Londynu). Co niesamowite, do dziś zachowało się jego 5 fragmentów i wszystkie zostały zgrabnie wpisane w architekturę miasta. Najokazalej mur prezentuje się w Museum of London oraz w „The London Wall Walk”.
Spacer wzdłuż muru jest darmowy. Warto kierować się Wood Street, gdzie wśród biurowców ukryła się jeszcze stara wieża.
St Alphage Gardens
Kolejny relikt, tym razem w postaci ogrodu. Zieleń zgrabnie jest tu wkomponowana w ruiny rzymskiego muru oraz kościoła z XIX wieku.
Zaraz obok znajduje się urocza restauracja Barbie Green, z różem nie mająca nic wspólnego. My obeszliśmy się smakiem, bo mieliśmy rezerwację w innym miejscu. Jest jednak polecana w Internecie, więc może tu wrócimy?
Jeśli dojdziesz do posągu byka i skierujesz się schodami do góry, a następnie skręcisz w lewo, znajdziesz się wśród budynków Barbican Estate. Nie radzę szukać wyjścia na własną rękę – skorzystaj z nawigacji, bo to istny labirynt. :)
Museum of London
Darmowe muzeum Londynu, które wciąż jeszcze przed nami. Wkrótce ma zostać przeniesione do nowocześniejszego i (przede wszystkim) większego lokum, dlatego jeśli zależy Ci nie tylko na eksponatach, ale i architekturze Barbicanu, warto się pospieszyć.
Myślisz, że to wszystko?
Nie do końca. Geograficznie bowiem to już nie Barbican, jednak będąc w okolicy, warto przejść się w kierunku Tamizy i zobaczyć:
Guildhall
Dawny ratusz Londynu. Obecnie nadal pełni funkcje administracyjne.
Leadenhall Market
Jeden z najstarszych rynków w Londynie. Urocze miejsce, które pełniło rolę Diagon Alley w „Harry Potter i Kamień Filozoficzny”. Market pojawił się także w „Parnassus: Człowiek, który oszukał diabła”.
Saint Dunstan in the East
Ogród tego małego kościoła to jedno z najbardziej instagramowych spotów w Londynie. :) Czy uwielbiasz tą aplikację czy nie, miejsce jest warte odwiedzenia.
sdr_HDRB
Sky Garden
Najwyżej położony ogród w Londynie z tarasem widokowym rozciągającym się na cały Londyn. Co najważniejsze, możesz tam wejść za darmo! Wystarczy, że wcześniej zarezerwujesz odpowiedni dzień i godzinę na stronie internetowej.
*- Afternoon Tea to podwieczorek na który składa się picie herbaty (czasem kilku rodzajów) oraz przegryzanie małych kanapeczek czy deserów. Typowo angielskie, prawda? :)